Zastanawiałem się ostatnio nad nietypowymi okładkami albumów muzycznych, przecież kiedyś były one bardzo istotną ich częścią. Na myśl przychodzą mi dwa albumy, Jethro Tull - Thick as a brick wydany jako gazeta oraz Uriah Heep - Look at yourself gdzie podobno zamiast okładki było zwykłe lusterko
Jeśli wiecie coś o takich "dziwolągach" to napiszcie, warto poznać też tą wizualną stronę muzyki