Okolice Bluesa

Karolina Cygonek & ToMi Blues Kapela - Galaktyka Marzeń.

A najlepiej skontaktuj sie z forumowiczem artmandolina,

www.artmandolina.waw.pl
http://tomi.blues.org.pl

Ok, jeszcze taka mała sprawa techniczna: jeśli chcę sie zabrać za naukę na mandolinie to mogę do tego używać mandoliny elektrycznej, tzn. solid body z typowymi przetwornikami magnetoelektrycznymi? W przypadku gitary wiem że istnieje między akust./el. różnica i lepiej zacząć od akustyka, ale jak jest z mandoliną?

WITAJ PULATOM

jeśli chcesz posłuchać źródłowego bluesa granego na mandolinie, zapoznaj sie koniecznie z nagraniami Mistrza bluesowej mandoliny- Yank RACHELLA
-jego nagrania z lat 1934-1941 w Europie wydala austriacka firma Wolf (są na CD!)
ponadto na CD są dostępne jego wspólczesne/powojenne nagrania z lat 60`; 70`; 80` w firmie Delmark, Blind Pig i Random Chance.
RACHELL był i pozostał najważniejszym i najbardziej twórczym mandolinistą bluesa

-kolejnym ważnym mandolinistą bluesa był Johnny YOUNG-przetransponował on mandolinę wiejskiego bluesa w jej miejską, zelektryfikowaną formę
jego płyty wydały takie firmy jak Testament; Arhoolie; Blue Horizon

warto sięgnąć po nagrania Howarda ARMSTRONGA (na Arhoolie i Blue Suit) oraz Carla MARTINA (jego nagrania są wydane przez Testament)

PONADTO: warto posłuchać współczesnych mandolinistów i ich niektóre CD
- Alvin Youngblood HART
- Steve JAMES
- Billy FLYNN
oraz dziś największy autorytet tego instrumentu w bluesie - Rich DelGROSSO
- ze starszych-przedwojennych mandolinistow warto posłuchać na CD
Memphis Jug Band
Dallas String Band
Charlie McCOY`a solowe nagrania lub z Joe McCoy`em,Memphis Minnie, Harlem Hamfats

Życzę Ci cierpliwości i radości z "plumkających" dźwięków bluesowej mandoliny!

"keepin` the blues alive"

Nie zauważyłam do tej pory tego tematu !!!

Uwielbiam mandolinę w bluesie !!!


Ja do moich przedmówców dorzucę jeszcze kilka nazwisk
( kilka z nich się powtórzy, bo jakby inaczej )


Coley Jones ( Dallas String Band)
Vol Stivens ( Memphis Jug Band) On również ,podobnie jak Lonnie Colman,posługiwał się banjo-mandoliną
( taka hybryda: szyjka mandoliny z korpusem bandża - połączenie to dawało takie ciekawe brzmienie perkusyjne.)

Eddie Dimmit ( z zespołu Tommy'ego Bradleya)
Skrzypek Howard Armstrong i jego gitarzysta Carl Martin,również biegle grali na mandolinie.
Kolejny skrzypek grający na mandolinie - "Fiddin" Joe Martin

( zawsze mnie dziwiło to,iż skrzypkowie są tak świetnymi wirtuozami mandoliny )


Willie Hatcher ( nagrywający m.innymi z Sonny Boy II)
Luther Huff i Herb Quinn, Al Miller ( Market Street Boys) - biały perkusista,biegły bandżysta i mandolinista,wokal też niczego sobie.

Allen Austin,Matt Pratter,Johny Young,John Sebastian,czy rewelacyjna Andrea Faye.

Współcześnie obok Richa Del Grosso,nieźle na mandolinie wymiata Ry Cooder,Billy Flynn,Gerry Hundt,David Grissman, Brytyjczyk Dave Griffhs.

Również Mike Bloomfield,Rory Gallager,Taj Mahal,czy Otis Taylor czasami sięgali po ten instrument.


Dla mnie mistrzem bezsprzecznie jest Charlie McCoy i Yank Rachell ( Sonny Boy II,Peetie Wheatrstraw)



Ja mam takie pytanie:
Kto w Polsce,na naszej scenie bluesowej gra na mandolinie ????
Ja znam tylko Arcziego z TBK

Po mandolinę sięga również często Michał NIEDŹWIEDŹ Nit, gitarzysta zespołu Highway. Warto dodać, że jest to instrument zrobiony przez niego własnoręcznie.