Moderator: mods
Darekk66 pisze:Co do tego filmowego przykładu to do końca się nie zgodzę, że dokument bardziej mnie poruszy? Często mnie takie produkcje po prostu brzydzą, odstręczają lub przerażają. Film fabularny często porusza, wzrusza itp. Pomimo tego ,że wiem że to fikcja.
krak68 pisze:....A czy sztuką jest niszczenie sprzętu muzycznego na scenie, tak jak to robią (robili) wielke gwiazdy rock'a (dodał bym pod publiczkę) ? Czy raczej to, co z tych instrumentów się wydobywało, co mieli do zaoferowania widowni ? Kogo to fascynuje, rozbijanie gitar np Fender'a jak dla mnie szlachetnej gitary? Lub też oblewanie jej benzyną i podpalanie? (to do Pana Panie Hendrix)
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Kiedy wyznaczamy granicę , nie ma mowy o sztuce.
Rzemiosło - od do!
Nie ma zadnych granic. Ja ich nie widzę , slyszę..etc etc
nano pisze:Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Kiedy wyznaczamy granicę , nie ma mowy o sztuce.
Rzemiosło - od do!
Nie ma zadnych granic. Ja ich nie widzę , slyszę..etc etc
No dobra, ale np. czy zespól na weselu nie może grać "od serca"? To rzemiosło czy sztuka? - grają za kasę fakt, ale przecież WSZYSCY grają za kasę.
nano pisze:Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Kiedy wyznaczamy granicę , nie ma mowy o sztuce.
Rzemiosło - od do!
Nie ma zadnych granic. Ja ich nie widzę , slyszę..etc etc
No dobra, ale np. czy zespól na weselu nie może grać "od serca"? To rzemiosło czy sztuka? - grają za kasę fakt, ale przecież WSZYSCY grają za kasę.
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:
Nie spotkałem się ze SZTUKĄ na weselu;
przyjmijmy że Guernica sztuką jest, zaś Jelenie na rykowisku / równiez malowane / sztuką nie jest
..........................................
a grac od serca mogę nawet i ja / cos tam potrafie / ale nigdy nie bedzie to sztuką.
Nie mylmy więc pojęć
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:kończąc -
żeby było jasniej
to co robi Madonna ,sztuką wg mnie nie jest. Nigdy nie było!
jesli idzie o tzw pop , bez wątpienia wielką sztuka było to co robił M. Jackson. Tak dla porównania.
Tak więc jesli idzie o moje subiektywne zdanie, Madonna jest jedynie sztuką baby no i jest superprodukcją.
I nie od śpiewania zaczynała.
.............................
A dyskutować nie mam czasu; ot, wyraziłem swoje zdanie
synu pisze:
Jeśli uzgodniliśmy, że sztuka to przekazywanie emocji, jakie emocje przekazuje ktoś traktujący grę czysto zarobkowo (to w końcu praca jak każda inna)?
w dodatku komu - na weselach większość ludzi nie słucha muzyki dla muzyki, więc nie ma żadnej więzi muzyk - słuchacz, a to moim zdaniem jest konieczne
synu pisze:
dla mnie granie na weselach nie jest też sztuką. Jeśli uzgodniliśmy, że sztuka to przekazywanie emocji, jakie emocje przekazuje ktoś traktujący grę czysto zarobkowo (to w końcu praca jak każda inna)?
w dodatku komu - na weselach większość ludzi nie słucha muzyki dla muzyki, więc nie ma żadnej więzi muzyk - słuchacz, a to moim zdaniem jest konieczne
Robert007Lenert pisze:Jest artysta - jest sztuka. Nie ma artysty - nie ma sztuki, jest tylko produkt lepszy badz gorszy.
Robert007Lenert pisze:Jest artysta - jest sztuka. Nie ma artysty - nie ma sztuki, jest tylko produkt lepszy badz gorszy.
Darekk66 pisze:Robert007Lenert pisze:Jest artysta - jest sztuka. Nie ma artysty - nie ma sztuki, jest tylko produkt lepszy badz gorszy.
Kim jest artysta i czym jest sztuka??? Od odpowiedzi na te pytania zależy bardzo dużo. Np. dla Akademików Impresionisci byli niedouczonymi szarlatanami dziś są uznawani za wielkich Artystów a ich dzieła za...itp.
nano pisze:Darekk66 pisze:Robert007Lenert pisze:Jest artysta - jest sztuka. Nie ma artysty - nie ma sztuki, jest tylko produkt lepszy badz gorszy.
Kim jest artysta i czym jest sztuka??? Od odpowiedzi na te pytania zależy bardzo dużo. Np. dla Akademików Impresionisci byli niedouczonymi szarlatanami dziś są uznawani za wielkich Artystów a ich dzieła za...itp.
Będę się upierał przy swoim. Nie ważne kim jest artysta, bo może nim wcale nie być, nie ważne co jest sztuką, bo może sztuką nie być, ważne czy wywołuje w nas jakieś uczucia. A jeśli wywołuje to zarówno jest sztuką, jak również człowiek, który to stworzył jest artystą. Gdy oglądamy piękny krajobraz zastanawiamy się kim był artysta, albo czy to jest sztuka? Nie, chłoniemy po prostu piękno w czystej postaci, tak samo wpływa na nas muzyka, literatura, malarstwo. Jedni przejdą obojętnie, a inni przystaną zachwyceni - podsumowując to czy coś jest, czy nie jest sztuką zależy tylko i wyłącznie od naszej wrażliwości.
Ja nie lubię twórczości Picasso i może sto milionów krytyków pisać, że to sztuka przez wielkie "Sz" a dla mnie to żadna sztuka, co innego Salvador
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 386 gości