płyta "Obłuda" Dariusz Wudkowski

[Anna Mosak]

Dariusz Wudkowski, Michał Cielak Kielak i Patryk Filipowicz singlem „Obłuda” zapowiadają pełnowymiarowy debiut „niezależnego wokalisty”, jak określił swoje miejsce na scenie Wudkowski, szukając poprzez ogłoszenie muzyków do stworzenia zespołu.

Czarny kapelusz, zarost, southernowe frazy – na pierwszy rzut i oka i ucha – to osoba zafascynowana postacią Ryszarda Riedla. Do tego dość naiwny tekst piosenki „Gdzie ta Polska” z stwierdzeniami „codziennie widzę obłudę” i finałem, że „życie to nie bajka na numerze”… Szczęśliwie Wudkowski nie stara się naśladować frazowania Riedla, po prostu – zrządzeniem losu dysponuje podobną barwą i podobną wrażliwością. Ważne, że uwierzyli w niego wspaniali muzycy – wszechstronny technicznie, przynajmniej w świecie polskiego bluesa, gitarzysta Patryk Filipowicz i wielokrotny zwycięzca plebiscytów – urodzony by grać na harmonijce – Michał Cielak Kielak.

W podobnym – bluesowo-rockowym klimacie utrzymana jest piosenka „Naprawdę”. Świetna gitara Filipowicza, z elementami slide brzmi jak w rasowych bluesach, zaś Kielak swoją harmonijką dopowiada frazy śpiewane przez wokalistę. Właściwie nie ma w tym nic odkrywczego, ale jest ta właśnie moc pierwotnego bluesa zaadaptowanego przez białych muzyków. Mimo dość mętnego tekstu, utwór mimo surowej formy, porywa swoją bluesową mocą.

„Spotkanie” to piosenka o utraconej miłości. Znów nasuwa jednoznaczne skojarzenia z Dżemem. Nawet w sferze werbalnej. „Ten pierwszy dreszcz”, „kiedy jestem obok ciebie”, „przez tę parę chwil” – fani twórczości Riedla będą przeżywali nieustanne deja vu. Za to wielbiciele harmonijki będą w siódmym niebie. Kielak z Filipowiczem pracują ile sił, by to akustyczne trio skrzyło się wszystkimi dostępnymi barwami. I to odważne zakończenie – głos i harmonijka.

Następny sławny temat poruszany przez Riedla powraca echem w piosence „Wiara”. Wudkowski śpiewa, że „nie w nim Boga”, ale też chce poszukiwać, choć prosi o wybaczenie, bo „nie potrafi tutaj żyć”. W czasach Riedla, kiedy decyzja o wydaniu paszportu leżała w gestii jakiegoś esbeka wyznania takie brzmiały dużo bardziej szczerze, dziś widzimy setki Polaków, świetnie radzących sobie za granicą bez rozdzierania szat. Ale wracając do tekstu „Gdzie ta Polska” pewnie egzystencjalne rozterki mają podłoże patriotyczne.

Krzyżówka country z bluesem i rockiem, z wyraźną przewagą rocka zdominowała miłosną piosenkę „Tyle znaczysz”. Tego typu kompozycje Dżem także miał w swoim repertuarze i trzeba przyznać, że ta pozbawiona ideologicznych wtrętów melodia, świetnie zaaranżowana przez Patryka Filipowicza, przyśpiesza puls. Z dwóch gitar i harmonijki wraz z Kielakiem wyczarowują cały świat, w którym jest miejsce dla brodatego faceta w czarnym kapeluszu, który zwyczajnie czuje, że musi śpiewać.

Bonusowym nagraniem tego singla jest utwór „Joshua” – jakby kontynuacja „Tyle znaczysz”. Zaśpiewana w nieistniejącym chyba języku, przypominającym kiedyś język, jakim na stricie posługiwał się Maciej Maleńczuk, w czasach kiedy uchylał się od służby wojskowej. Tak czy inaczej – Filipowicz i Kielak nie odpuszczają ani jednego taktu. To profesjonaliści, którzy powinni nagrywać znacznie częściej.

Dariusz Wudkowski swój fonograficzny debiut dedykował „dla wolnych ludzi na całym świecie”, sam zaprojektował jednoznacznie kojarzącą się z Riedlem okładkę i jest autorem całego materiału. Trudno powiedzieć, dlaczego nie zagra na festiwalu „Ku przestrodze”. Chociaż – skoro w zestawie zamiast Dżemu jest Kasa Chorych, to może Kielak z Tioskowem zaproszą Wudkowskiego na scenę. Bo właśnie na tej imprezie jest jego miejsce latem 2014 roku.

www.dariusz-wudkowski.com

[Marek Kaczanowski]

Aniu, pięknie to napisałaś. Otrzymałem tą płytę.
W najbliższą niedzielę w Magazynie Bluesowym

[Dziadek Władek]

[Anna Mosak]

Dziadu z tego co wiem to oni sami chcieli zagrać z Dariuszem i jestem jego fanką i wiem lepiej...a Pan Panie dziadku lepiej niech się wybierze na działeczkę podlać kwiatki i do kościółka trochę poplotkować boli prawda jeśli ktoś śpiewa o wolności tacy jesteście...mam propozycję dziadu zainstaluj sobie sztuczne piersi i wydaj płytę może od razu będziesz sławny :

[Roj]

[Anna Mosak]

[kanczenconga]

Państwo tak namiętnie dyskutujecie o muzyce Dariusza Wudkowskiego, że aż odwiedziłem jego stronę internetową, aby odsłuchać przynajmniej fragmenty piosenek twórcy. Ale tam nic nie chce grać.

[Anna Mosak]

http://www.dariusz-wudkowski.com/

[kanczenconga]

dalej nie gra

[posener]

[kanczenconga]

Posener - no ja też należę do tych, którzy zostali wysłani na "działeczkę i do kościółka", ale, żeby mi widelcem oczy otwierać ?

[Dziadek Władek]

Ech, ta dzisiejsza młodzież...

[Roj]

[Marek Kaczanowski]

[B&B]

[Marek Kaczanowski]

[JazzyB]

[Marek Kaczanowski]

[Dziadek Władek]

[Robert007Lenert]

[Marek Kaczanowski]

[Electric Muddy]

No, ale nawet jeśli, to kradzież by to i tak nie była. Owszem w tej sytuacji postąpiłaby nieładnie, ale kradzieży nie dokonała, bo w końcu nic nikomu nie ukradła ...niedługo dzięki między innymi prawnikom ciężko dzieciom będzie wytłumaczyć co to jest kradzież, a przecież definicja kradzieży jest taka prosta

[Roj]

[Anna Mosak]

bliżej biografii Dariusza i co z nim związane ze strony http://www.dariusz-wudkowski.com
postanowiłam że podzielę się tym razem s oficjalnych źródeł

Słyszałam o pierwszym koncercie kameralnym w cudnym miejscu Pieśniarze na Szewskiej we Wrocławiu oraz w tym samym czasie jednocześnie mają grać w kilku miejscach w Polsce między innymi ( Katowice, Tychy, Kraków ) tyle wiem na ten temat aby się podzielić informacjami które posiadam...
poniższy tekst pochodzi ze strony wykonawcy...




"Przez lata tworzyłem i grałem w różnych zespołach .
Fascynacja muzykami bluesowymi ,nie pozwalała skupić mi się na niczym innym ,
jak tylko na graniu i śpiewaniu.
Grałem po piwnicach ,garażach ,klubach ,byle tylko robić wszystko w tym kierunku

Zaczęły powstawać moje pierwsze teksty ,w międzyczasie zmieniały się zespoły , .. ,gdyż koledzy pozakładali swoje rodziny i wiadomo że później ciężko mi było
stworzyć z powrotem dobry skład .Mimo wszystko ,moje niepowodzenia, porażki
nie przeszkadzały mi w dążeniu do spełnienia swojego marzenia czyli wydania
płyty ,oraz dobrego składu w którym każdy by się rozumiał i tworzylibyśmy maszynerie do tworzenia muzyki.

Dziś mogę powiedzieć że było warto i jestem dumny z tego co stworzyłem ,mam na myśli mój
pierwszy singiel zatytułowany "Obłuda" ,który stworzyłem razem ze wspaniałymi muzykami:
Patrykiem Filipowiczem - wszechstronnym gitarzystą ,oraz Michałem Kielakiem "Cielakiem",
jednym z najlepszych harmonijkarzy bluesowych w Polsce .

Wszystkie teksty napisałem osobiście oraz
jestem autorem muzyki ,moje teksty powstawały w różnych miejscach np dworcach PKP ,restauracjach ,podczas spacerów ,
ogólnie jak tylko zauważyłem coś ,co przykuło mą uwagę ,były to tematy bardzo bliskie memu sercu i duszy .
Na mojej płycie usłyszycie Państwo akustyczne piosenki,utrzymane w klimacie blues-rockowej ballady o folkowym

brzmieniu .Chciałbym serdecznie Państwa zaprosić do posłuchania mojej płyty i zapoznania się z moja twórczością Jestem przekonany ,że znajdzie ona swoich miłośników .Pragnę dodać, że swój fonograficzny debiut zadedykowałem

wszystkim wolnym ludziom na całym świecie
Pozdrawiam Państwa serdecznie i życzę przyjemnych przeżyć podczas słuchania płyty .
Z wyrazami szacunku Dariusz Wudkowski
http://www.dariusz-wudkowski.com