heh a? mi sie przypomnia?o jak przed egzaminami do Muzyka w "muzycznej zer?wce"kole? z takim zapa?em t?umaczy? nutki swoj? teori? o g?odnych i kochaj?cych wielb?adach
w sumie nie pami?tam dok?adnie jak to sz?o, ale pami?tam, ?e mia? takie kosmiczne ?wiec?ce magnesy-wielb??dy do tablicy
a potem jak t?umaczy? teorie klucza basowego i altowego to w og?le wymy?la? takie historie rodzinne tych wielb??d?w, ?e gdyby to spisa? to m?g?by by? hit na miare Harrego Pottera