Strona 2 z 2

Post: sierpnia 18, 2009, 6:08 pm
autor: Tomii
WitekBielski pisze:Moim zdaniem można przekazać o wiele więcej dźwiękiem niż słowami. Słowa stwarzają pewne ograniczenia, dźwięki - mniej.


A moim zdaniem chyba za mocno po bandzie. Chyba chciales napisac ze dzwiekiem mozna przekazac o wiele subtelniej czy dzwieczniej, choc i to dla muzyki zarezerwowane nie jest - odpowiednio akcentowane slowo tez mozna wyrazic na nascie sposobow. Nie zgodze sie ze mozna wiecej - zgodze sie ze mozna inaczej.
Wracajac do tematu i odwolujac sie czesciowo do mojego powyzszego tekstu mozna pokusic sie o teze, ze jam sesion jest swoistym ringiem dla niektorych, gdzie moga spokojnie wyladowac swoje troski, bole i cierpienia - ot taka makiwara :wink:

Post: sierpnia 23, 2009, 12:02 pm
autor: Krajcar
Tomii pisze:jam sesion jest swoistym ringiem dla niektorych, gdzie moga spokojnie wyladowac swoje troski, bole i cierpienia - ot taka makiwara :wink:


a co mają powiedzieć amatorzy perkusji... :D:D

Post: sierpnia 23, 2009, 5:39 pm
autor: lauderdale

Post: stycznia 27, 2010, 2:02 pm
autor: azazzello

Post: stycznia 27, 2010, 2:12 pm
autor: Matragon
xxx

Post: stycznia 27, 2010, 7:58 pm
autor: @ndy.w
muzyka łagodzi obyczaje

Post: stycznia 28, 2010, 2:16 pm
autor: lauderdale


Szkoda , ze gnojek nie trafil na troszke mocniejszego ...Bo musialby nauczyc sie spiewac ... grac na gitarze to juz by raczej nie dal rady...

Post: stycznia 29, 2010, 4:35 pm
autor: @ndy.w
mam mieszane uczucia po tym klipie. bo imho można to było inaczej rozegrać...

Post: stycznia 30, 2010, 7:23 am
autor: lauderdale
Ja mam uczucia jednoznaczne ... tym "karateka" powinna sie zajac ruska policja , a poza tym juz bym smiecia wiecej na wystep nie zaprosil ... chyba ze w klatce jako okaz glupoty...

Post: stycznia 30, 2010, 7:35 am
autor: Roj


Zły link , filmik się nie otwiera , usunięty czy jak ?

Post: stycznia 30, 2010, 8:02 am
autor: lauderdale
Roj pisze:
azazzello pisze:[http://www.youtube.com/watch?v=wb9YQbwfixY]KULTURA W MUZYCE 3 (minutowy instruktaz od 4minuty 37 sekundy klipu)[/url] :twisted:


Zły link , filmik się nie otwiera , usunięty czy jak ?


Kliknij teraz ... KARATEKA ZA DYCHE

Post: stycznia 30, 2010, 8:15 am
autor: Roj
Oчень красиво , спасибо ... :) , a swoja drogę od razu wiedziałem , patrząc na lico tego frontmana , że to on będzie głównym bohaterem , takie rzeczy się wyczuwa :lol:

Post: lutego 13, 2010, 1:27 pm
autor: @ndy.w
w 5:23 basista tłumaczy zachowanie swojego kolegi z zepsołu słowami: "it's a show". no fucktycznie...

btw - podobna sytuacja zdarzyła się kiedyś Davisowi kiedy Wynton Marsalis wtargnął mu na scenę podczas koncertu. Miles załatwił to inaczej - zawinął trąbką i kapela przestała grać a ludożerka wygwizdała Wyntona ze sceny...

Post: lutego 13, 2010, 6:05 pm
autor: SiPolina
Tomii pisze:Wracajac do tematu i odwolujac sie czesciowo do mojego powyzszego tekstu mozna pokusic sie o teze, ze jam sesion jest swoistym ringiem dla niektorych, gdzie moga spokojnie wyladowac swoje troski, bole i cierpienia - ot taka makiwara :wink:


Czołgiem! :)
Obserwuję dyskusję i muszę się włączyć, mianowicie:
Nie zgodzę się z Tobą Tomii w pełni.
Jam nie jest ringiem - tutaj nie chodzi o walkę, ale o przyjemność grania, tworzenia Muzyki, improwizacji etc., choć faktycznie można na jamach wyładować swoje troski, bóle i cierpienia. :)