Problemy z opanowaniem nerwów
: października 22, 2008, 6:41 pm
Chodzi mi o grę na saksofonie.
Ostatnio mam taką sytuację, że nieważne jak chcę się wyluzować, strasznie się spinam podczas gry, zaciskam mocno usta, usztywniam szczękę i mocno pracuję językiem, co sprawia, że mam spore trudności z artykulacją podczas gry.
Wiecie może jakie są sposoby, na rozluźnienie się?... może jakieś ćwiczenia, żebym się przyzwyczaiła mieć wciąż otwarte usta? Te tiki nerwowe bardzo szybko wchodzą mi w nawyk i obawiam się większych problemów z graniem...
Ostatnio mam taką sytuację, że nieważne jak chcę się wyluzować, strasznie się spinam podczas gry, zaciskam mocno usta, usztywniam szczękę i mocno pracuję językiem, co sprawia, że mam spore trudności z artykulacją podczas gry.
Wiecie może jakie są sposoby, na rozluźnienie się?... może jakieś ćwiczenia, żebym się przyzwyczaiła mieć wciąż otwarte usta? Te tiki nerwowe bardzo szybko wchodzą mi w nawyk i obawiam się większych problemów z graniem...