Okolice Bluesa

a więc,korzystając z okazji taniego zakupu tychże singli,wstawiłem je do hejłeja zamiast AlNiCo3.Pozbyłem się układu greasebucket co już opisałem w innym wątku. Do Am.Std nie będę porównywał bo tylko raz grałem na takim,ale od oryginalnych hajłeja różnią się charakterystyką bardzo, mają bardziej rockowy pazurek,wydaje mi się że łatwiej się przesterowują i są głośniejsze. Moje porównanie może nie jest dokładne bo nie grałem na alnico3 bez "greasebucket" więc możliwe ,że hajłej by zagadał ostrzej.