Okolice Bluesa

Witam
Tym razem poszukuję wzmacniacza z dobrym reverbem tak mniej-więcej od 30 do 65w(większego mi nie trzeba ) Jak prezentuje się np. Vox AD30VT do Marshall'a MG 50 DFX?A może kupić coś innej firmy o podobnym brzmieniu?
Piszcie swoje opinie natemat wzmacniaczy!!!

A może

Polecam epiphone valve junior combo z DSP choć sam mam head'a
5W lub 15W lampy.....głośna jak chole....

Ok,czekam na dalsze propozycje przy okazji dodam,że póki co gram na piecu Peavey Backstage 15w

Używałem 5W lampki (Exciter by Zoltan) na jam sessions w małym klubie i na próbach. Z cichym bębniarzem daje radę i świetnie, crunchowo brzmi (lekko przesterowana końcówka mocy). Brzmienie nie do uzyskania z żadnego tranzystora. Natomiast z rockowym bębniarzem już oczywiście nie da rady.

Ja natomiast odradzam wszelakie Epifony.

Najgorsze to stwierdzenie" wszelakie". Osobiście grałem na tym jednym i w dodatku go mam dlatego wypowiadam się tylko na jego temat. Zresztą chyba każdy na tym forum wie, że jaki aktualny nastrój grającego tak gra wzmacniacz. Dopiero po dłuższym czasie użytkowania można go naprawdę podsumować.

Turgon przede wszystkim to musisz wreszcie przestać myśleć, że to co Ty wybrałeś jest najlepsze. Sam broniłem swojego epiphone-a ale teraz mimo iż mam ten wzmacniacz widzę jego spore wady.

Ps. Wydaje mi się, że tak napisałeś o tych epiphone-ach bo masz flame-a i chyba nawet les paul więc to przecież konkurencja .

Bartolomeus, trioda.com dział DIY

Remku, a nie przypadkiem 1960B?

Jedi, gram na modelu Signum. Najbliższą jej gitarą produkowaną przez inne firmy jest ESP Viper.

matragon, więc na twe wezwanie będę krzyczał Mea Culpa i bił się w pierś.

Co do epifona, grałem na Valve Juniorze.
Co mi nie odpowiadało:
-Brak jakiejkolwiek reakcji na artykulację.
-Pierdział na przesterze sam i z kostką.

Co mi się podobało:
-Clean z equalizerem z kostki.

jeszcze może umieszcze urywek nagrania zestycznia 2007

nagrałem wszystkie gitary na MG250DFX podpiętym pod JCM1960b

nie do JCM1960B tylko paczki Marshall 1960B