Moj gitarzysta gra na Blues de ville 2 x 12 tez strara wersja, brzmi bardzo dobrze, tylko przester na drugim kanale jest troche slaby, do rocka sie nie nadaje, druga rzecz to ze jest tak glosne, kolega gra volume na jedna i pol. Mysle ze taki aparat jest na bardzo duze sceny zeby napelno uslyszec lampowy dzwiek. Co dotyczy porownania, to porownywac 4 x 10 z 1 x 12 nie mozna, chociaz ja mam ciagle hot rod deluxe i jest w dzwieku prawie na tym samym poziomie, i bardziej universalny w wyposazeniu (3 kanaly) Jak zagra kolega na moj to brzmi tak samo jak na jego i odwrotnie, bo to to jest w rekach. Takze (inny temat) niezauwazylem wielkich roznic miedzy produkcja hot rod w USA i Meksyku. U gitar to roznice jest.