Okolice Bluesa

autor: **Tami** » grudnia 9, 2007, 10:21 pm

podoba mi się to granie

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:22 pm

Tomek Pasierbek pisze:
Marek Kaczanowski pisze:Witam pana doktora
Dawno Tomku tutaj Cię nie było.

Ano dawno. Niestety, do końca roku mam taki nawał pracy, że wieczorami albo padam, albo pracuję... Byle do nowego roku!

Bardzo się cieszę, Marku, że chociaż dzisiaj mogę słuchac Twojej audycji.

Pozdrawiam

Również się cieszę że jesteś

autor: **Romka** » grudnia 9, 2007, 10:23 pm

Mareczku masz pozdrowienia od Bluesmana z nizin mojego imiennika ;-)

Tez slucha z zapartym tchem... :-)

autor: **Antoni Krupa** » grudnia 9, 2007, 10:23 pm

Tami pisze:podoba mi się to granie

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:23 pm

Tami pisze:podoba mi się to granie

Junior Wells

autor: **dyczkosia** » grudnia 9, 2007, 10:24 pm

o, tej płytki Stonesów to bym się nie spodziewała

super!

autor: **Tami** » grudnia 9, 2007, 10:24 pm

Antoni Krupa pisze:po songach o 17 zasnąłem jak niemowlak

nareeeeszcie :roll:

autor: **Zielona Gałązka** » grudnia 9, 2007, 10:25 pm

To nie widzę przeszkód aby nam Antoni zagrał do telefona:)
No, chyba, że ma nienastrojoną harmonijkę..

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:25 pm

Romka pisze:Mareczku masz pozdrowienia od Bluesmana z nizin mojego imiennika Tez slucha z zapartym tchem...

Dzięki. Pozdrów Romeczka R.

autor: **Romka** » grudnia 9, 2007, 10:26 pm

Marek Kaczanowski pisze:
Romka pisze:Mareczku masz pozdrowienia od Bluesmana z nizin mojego imiennika Tez slucha z zapartym tchem...

Dzięki. Pozdrów Romeczka R.

Mówisz i masz! Widzisz Romus...?! ;-)

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:28 pm

dyczkosia pisze:o, tej płytki Stonesów to bym się nie spodziewała
super!

A jednak

autor: **dzemek** » grudnia 9, 2007, 10:29 pm

Nie przepadam jakoś za Stonesami...nie trafiają w mój gust, wolałbym żeby Beatlesi dalej istnieli

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:30 pm

dzemek pisze:Nie przepadam jakoś za Stonesami...nie trafiają w mój gust, wolałbym żeby Beatlesi dalej istnieli

Będzie coś i z repertuaru Beatlesów

autor: **Tami** » grudnia 9, 2007, 10:31 pm

dzemek pisze:Nie przepadam jakoś za Stonesami...nie trafiają w mój gust, wolałbym żeby Beatlesi dalej istnieli

właśnie chciałam to samo napisać

autor: **Dawid** » grudnia 9, 2007, 10:33 pm

Tami pisze:
dzemek pisze:Nie przepadam jakoś za Stonesami...nie trafiają w mój gust, wolałbym żeby Beatlesi dalej istnieli

właśnie chciałam to samo napisać

Ciekawe, bo sam się zastanawiałem nad zredagowaniem takiej uwagi

autor: **dyczkosia** » grudnia 9, 2007, 10:34 pm

dzemek pisze:Nie przepadam jakoś za Stonesami...nie trafiają w mój gust, wolałbym żeby Beatlesi dalej istnieli

powiem tak: nawet, gdyby wszyscy Beatlesi dalej żyli, to dłużej po prostu nie mogliby istnieć, za mocne osobowości dusiły się już w tym zespole...

ale osobiście także wolę Bitlów (szczególnie od Sierżanta Pieprza do ostatnich albumów

)

chociaż... płyty Stonesów, których fragmenty słyszymy na Antenie są godne uwagi... okres z Taylorem (nie umniejszając charyzmie Briana Jonesa) był moim zdaniem najbardziej godnym uwagi w całym dorobku tego zespołu...

pozdrawiam

autor: **Tomek Pasierbek** » grudnia 9, 2007, 10:34 pm

Tami pisze:
dzemek pisze:Nie przepadam jakoś za Stonesami...nie trafiają w mój gust, wolałbym żeby Beatlesi dalej istnieli

właśnie chciałam to samo napisać

Mnie najbardziej podchodzi wczesny okres działalności Stonesów, ten - rzekłbym - nabardziej bluesowy. Ci współcześni leżą mi jakby mniej :wink:

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:35 pm

Na dzisiaj Stonesów wystarczy.

autor: **Antoni Krupa** » grudnia 9, 2007, 10:35 pm

Taylor zupełnie zniknął w Stonesach
a na płycie Mayalla Blues from Laurel Cannion
pokazuje że jest mistrzem świata
ubóstwiam tą płyę
stonessów kocham tylko z Brianem

autor: **Tomek Pasierbek** » grudnia 9, 2007, 10:36 pm

Co za skład!!!!

autor: **dzemek** » grudnia 9, 2007, 10:37 pm

dyczkosia pisze:powiem tak: nawet, gdyby wszyscy Beatlesi dalej żyli, to dłużej po prostu nie mogliby istnieć, za mocne osobowości dusiły się już w tym zespole...

Swoją drogą masz rację w tym twierdzeniu, ale niektórzy mogli by dalej żyć, kto wie, może jakieś ciekawe kariery solowe by się ujawniły?Jednak stało się jak się stało.

autor: **Zielona Gałązka** » grudnia 9, 2007, 10:38 pm

Tomek Pasierbek pisze:Co za skład!!!!

Właśnie też uszom nie wierzę

:):)

autor: **dyczkosia** » grudnia 9, 2007, 10:38 pm

dobra była ta wymiana zdań... taka w stylu "stoned", ale to chyba normalne w tych czasach

))))

ah, jak ja lubię ten kawałek,
tylko Lennon mógł tak cudnie śpiewać o tym, że jest Lonely, hhheheh.

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:38 pm

Tomek Pasierbek pisze:Co za skład!!!!

Jednorazowy projekt,

autor: **Zielona Gałązka** » grudnia 9, 2007, 10:39 pm

Cuś Yoko Ono nie słyszę...
Ale to tylko dobrze mi zrobi

autor: **Antoni Krupa** » grudnia 9, 2007, 10:40 pm

dyczkosia pisze:
dzemek pisze:Nie przepadam jakoś za Stonesami...nie trafiają w mój gust, wolałbym żeby Beatlesi dalej istnieli

chociaż... płyty Stonesów, których fragmenty słyszymy na Antenie są godne uwagi... okres z Taylorem (nie umniejszając charyzmie Briana Jonesa) był moim zdaniem najbardziej godnym uwagi w całym dorobku tego zespołu...

pozdrawiam

i tu się rozmijamy

w latach 50-tych graliśmy covery Animalsów, Manfred Manna .....i Stonesów
ostra "brudna" muzyka Stonesów podniecała nas do granic
"ukizana" grzeczna Beatlaków...zupełnie nie
Dopiero po latach na chłodno doceniłem tych grzecznych :twisted:

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:41 pm

Zielona Gałązka pisze:Cuś Yoko Ono nie słyszę...
Ale to tylko dobrze mi zrobi

Tutaj bez Yoko. ...i dobrze.

autor: **dyczkosia** » grudnia 9, 2007, 10:41 pm

dzemek pisze:
dyczkosia pisze:powiem tak: nawet, gdyby wszyscy Beatlesi dalej żyli, to dłużej po prostu nie mogliby istnieć, za mocne osobowości dusiły się już w tym zespole...

Swoją drogą masz rację w tym twierdzeniu, ale niektórzy mogli by dalej żyć, kto wie, może jakieś ciekawe kariery solowe by się ujawniły?Jednak stało się jak się stało.

no, właściwie każdy z nich ciekawie się rozwijał po rozpadzie Wielkiej Czwórki... (waham się tylko co do Ringo

). No, ale faktycznie, zawsze mogło być to dłużej...

o, a propos karier solowych Bitlów, to może w którejś z Audycji mogłoby się pojawić coś grupy Wings??

to jest granie!

autor: **Tomek Pasierbek** » grudnia 9, 2007, 10:44 pm

Fajna wersja

autor: **Marek Kaczanowski** » grudnia 9, 2007, 10:44 pm

Dżemku jest coś Bitlów

Okolice Bluesa

Audycja 09.12.07

Kto jest online