Audycja 04.11.07

[Marek Kaczanowski]

Zapraszam na niedzielny Magazyn Bluesowy.

1. Budka Suflera
2. Czesław Niemen
3. The Doors
4. Janis Joplin
5. Jimi Hendrix
6. Stevie Ray Vaughn
7. Breakout
8. Kasa Chorych
9. Dżem

[margo]

pięknie!

[Rider]

po prostu będzie przecudnie

[paul david]

Według Twojej Listy Marku s'il vous plaît

[Adam Węgrzynowicz]

no świetny Skład Janis Niemen mam nadzieje że dżem z Ryśkiem a nie Dewódzkim czasem a i fotek nie muszę wstawiać wiec pozostaje czekać do niedzieli tylko

[Janusz M.]

Zestaw zacny ale niestety nie będę słuchał,bo w tym czasie będzie się udzielał niejaki Studebaker John,w chorzowskiej Szufladzie zresztą.

[Stanley-1]

a ja myslałem ze dziaisaj niedziela ...

[Marek Kaczanowski]

Być może zaskoczeniem jest Budka Suflera w tej audycji ale...

[Marek Kaczanowski]

Paulu Davidzie świetne zdjęcia wstawiłeś.
Cieszę się że mogłem Cię poznać na Jimiwayu.

[paul david]

Paulu Davidzie świetne zdjęcia wstawiłeś.
Cieszę się że mogłem Cię poznać na Jimiwayu.

Dzięki Marku - ja też się bardzo cieszę z tego poznania, ale pamiętam ze chyba Romka nam robiła wspólną fotkę - zatem gdzie ona?

[margo]

no świetny Skład Janis Niemen mam nadzieje że Drzem z Ryśkiem a nie z Dewuckim czasem a i fotek nie muszę wstawiać wiec pozostaje czekać do niedzieli tylko

Bambosz! Kruca bomba!
Dżem nie Drzem
i Dewódzki nie Dewucki

wybacz, ale ludziom, ich nazwiskom należy się szacunek

[paul david]

no świetny Skład Janis Niemen mam nadzieje że Drzem z Ryśkiem a nie z Dewuckim czasem a i fotek nie muszę wstawiać wiec pozostaje czekać do niedzieli tylko

Bambosz! Kruca bomba!
Dżem nie Drzem
i Dewódzki nie Dewucki

wybacz, ale ludziom, ich nazwiskom należy się szacunek

margo - zawsze wiedziałem ze nadajemy na tych samych falach ale ja juz czasem odpuszczam.Pozdro

[Marek Kaczanowski]

Paulu Davidzie świetne zdjęcia wstawiłeś.
Cieszę się że mogłem Cię poznać na Jimiwayu.

Dzięki Marku - ja też się bardzo cieszę z tego poznania, ale pamiętam ze chyba Romka nam robiła wspólną fotkę - zatem gdzie ona?

Trzeba koniecznie poprosić Romeczkę o to zdjęcie.

[Marek Kaczanowski]

no świetny Skład Janis Niemen mam nadzieje że Drzem z Ryśkiem a nie z Dewuckim czasem a i fotek nie muszę wstawiać wiec pozostaje czekać do niedzieli tylko

Bambosz! Kruca bomba!
Dżem nie Drzem
i Dewódzki nie Dewucki

wybacz, ale ludziom, ich nazwiskom należy się szacunek

...a może nasz Bamboszek się zDRZEMnął jak to pisał.
Jest i tak wspaniałym człowiekiem.

[Adam Węgrzynowicz]

Przepraszam

[Marek Kaczanowski]

Przepraszam

Bamboszku, nikt się nie gniewa.

[Adam Węgrzynowicz]

Cholera ja niestety tak mam z tymi ortami

[margo]

no świetny Skład Janis Niemen mam nadzieje że Drzem z Ryśkiem a nie z Dewuckim czasem a i fotek nie muszę wstawiać wiec pozostaje czekać do niedzieli tylko

Bambosz! Kruca bomba!
Dżem nie Drzem
i Dewódzki nie Dewucki

wybacz, ale ludziom, ich nazwiskom należy się szacunek

margo - zawsze wiedziałem ze nadajemy na tych samych falach ale ja juz czasem odpuszczam.Pozdro

nie noo, ja też odpuszczam
ale nie w tym wypadku, kiedy to są rzeczy oczywiste
tym bardziej, to akurat można łatwo sprawdzić

Przepraszam

Bamboszku, nikt się nie gniewa.

pewnie, ze nikt się nie gniewa

Cholera ja niestety tak mam z tymi ortami

to wiemy
temat błędów ortograficznych forumowiczów był już poruszany w innej zakładce i przecież nikt się nie czepia genaralnie
proszę tylko, abyś sprawdził czasem pisownię nazwiska czy nazwy własnej
pozdrawiam serdecznie

[Stanley-1]

mikstura wspomnień jaką przygotowłeś Marku...
idotyka zakamarków duszy i nastroji dawnych lat ...
a to działa na emocje ..
mam nadzieje ze dotrwam .. i będę ..

[Adam Węgrzynowicz]

zdjecia z koncertu w Trębaczowie na który wybrałem sie w ostatniej chwili na zaproszenie dyrektora miejscowego GOK


.. :: Sen o dolinie :: ..
Muzyka: Withers Bill
Tekst: Sikorski Adam

Znowu w życiu mi nie wyszło,
Uciec pragnę w wielki sen,
Na dno tamtej mej doliny,
Gdzie sprzed dni doganiam dzień,
W tamten czas, lub jego cień.

Znowu obłok ten różowy,
Pod nim dom i tamta sień,
Wszystko w białej mej dolinie,
Gdzie sprzed dni doganiam dzień,
Jeszcze głębiej zapaść w sen.

Późno, późno, późno... późno jest,
Sam wiem, że zbyt późno jest,
By zaczynać wszystko znów.

Późno, późno, późno... późno jest,
Sam wiem, że zbyt późno jest,
By zaczynać wszystko znów.

Znowu szarych dni pagóry,
Znów codziennych rzeczy las,
Wolę swoją znów dolinę,
Obok której płynie czas,
Szuka jej, kto był tu raz.

[Adam Węgrzynowicz]

Czesław Juliusz Niemen, właściwie Czesław Juliusz Wydrzycki (ur. 16 lutego 1939 w Starych Wasiliszkach koło Grodna, zm. 17 stycznia 2004 w Warszawie) - polski piosenkarz, kompozytor, multiinstrumentalista.

Obdarzony był głosem o niezwykle szerokich możliwościach, zarówno jeśli chodzi o skalę, jak i możliwości intonacyjne i brzmieniowe; był jedną z największych indywidualności polskiej sceny rockowej, wielokrotnie w awangardzie docierających do Polski kolejnych stylów muzycznych, tworząc równolegle swoją własną, całkowicie autonomiczną muzykę.





Czas jak rzeka

Gdzie modra rzeka niesie wody swe,
tam słońca blask ujżałem pierwszy raz,
nad brzegiem jej spędziłem tyle chwil,
że dziś bez rzeki smutno mi,
tam każdy dzień to skarb
dziś mój jedyny skarb.

Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie,
unosząc w przeszłość tamte dni,
choć czas jak rzeka jak rzeka płynie,
unosząc w przeszłość tamte dni,

Do dni dzieciństwa wraca moja myśl,
w marzeniach moich żyje rzeka ta,
tak bardzo chciałbym być nad brzegiem jej
więc niech wspomnienie dalej trwa
tam każdy dzień to skarb
dziś mój jedyny skarb.


Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie...

[Adam Węgrzynowicz]

The Doors

[/URL
[URL=www.fotosik.pl]

Kuchnia Duszy [Soul Kitchen]
Kuchnia Duszy

Tak, zegar wskazuje,
że już czas
Ruszać trzeba mi
Choć wolałbym na jawie śnić

Suną auta pełne
cudzych oczu
W świetle lamp pustka drży
Głowę masz zdrętwiałą od
zaskoczeń

Ale wciąż jest dokąd iść
Ale wciąż jest dokąd iść

Prześpię noc przy kuchni
Twojej duszy
Przy twym piecu ogrzeję myśli me
Wyrzuć mnie, kochana, zaraz ruszę się
W neonowym gąszczu szybko zgubię się

Splatasz palce niczym chwiejne minarety
Mówią do mnie zapomnianym alfabetem
Papierosem poczęstuj mnie
Zapominać uczę się niestety, zapominać uczę się niestety
Zapominać uczę się niestety, zapominać uczę się

Prześpię noc przy kuchni
Twojej duszy
Przy twym piecu ogrzeję myśli me
Wyrzuć mnie, kochana, zaraz ruszę się
W neonowym gąszczu szybko zgubię się

Tak, zegar wskazuje,
że już czas
Wiem, że ruszać trzeba mi
Choć wolałbym na jawie śnić
Na jawie śnić
Na jawie śnić

[Marek Kaczanowski]

Stanleyu mam nadzieję że dotrwasz.
Na zdjęciu Kasy Chorych jest również Mirek Kozioł. Obecnie- Bracia i Siostry.

[Marek Kaczanowski]

Bambosz, wklejasz bardzo ładne zdjęcia.

[Adam Węgrzynowicz]

Janis Lyn Joplin urodziła się 19 stycznia 1943 roku w Port Artur, niewielkim mieście w stanie Texas. Rodzicami jej byli Seth i Dorothy Joplin. Miała dwoje rodzeństwa - Laurę i Michaela. W 1960 roku ukończyła szkołę średnią (Thomas Jefferson High School) i zgodnie z życzeniem matki rozpoczęła naukę w Lamar College, ale po roku stwierdziła, że taka droga życia jej nie odpowiada i wyjechała do Los Angeles. Latem 1962 roku wróciła do domu. Zaczęła wtedy publicznie śpiewać i realizować pierwsze nagrania. Wkrótce pojechała do Austin i tam zaczęła śpiewać repertuar bluesowy i rockowy w zespole The Waller Creek Boys z Powellem St. Johnem i Lannym Wigginsem. Jednak niedługo potem znowu pojechała do San Francisco i zaczęła tam śpiewać w barach. Latem 1965 roku wrociła do Port Artur i próbowała żyć jak "normalny człowiek". Jednak bez sukcesu. W 1966 roku porzuciła Teksas i znowu pojechała do San Francisco. Udało się jej związać z zespołem Big Brother and The Holding Company i jak się okazało, był to początek jej wielkiej kariery. Pierwszy raz wystąpiła z tym zespołem 4 czerwca 1966 roku.

Pod koniec 1966 roku podpisali kontrakt z małą wytwórnią płytową i nagrali dla niej płytę, która jednak ukazała się znacznie później, po osiągnięciu przez nich ogólnokrajowej sławy, do której przyczyniły się występy na Monterey Pop Festival w 1967 roku. Zaczęli wówczas nagrywać dla Columbia Records. Płyta "Cheap Thrills" ukazała się na początku sierpnia 1968 roku i odniosła olbrzymi sukces. Niestety rozpoczęły się konflikty pomiędzy Janis a resztą zespołu i w kilka miesięcy później Janis odeszła. W 1969-tym utworzyła własną grupę, Kozmic Blues Band, ale nie udało jej się uzyskać tak dobrego brzmienia jak z Big Brother. Na wiosnę 1969 roku ukazała się płyta "Kozmic Blues". W kwietniu 1970 roku zebrała nowy zespół, Full Tilt Boogie Band i z nim odbyła szereg koncertów. W lecie rozpoczęła nagrywanie albumu "Pearl". 4 października 1970 roku w swoim pokoju hotelowym przedawkowała heroinę i zmarła. Płyta ukazała się już po jej śmierci.



Janis Lyn Joplin
Me and bobby mcgee

Busted flat in Baton Rouge, waiting for a train
And I�s feeling nearly as faded as my jeans.
Bobby thumbed a diesel down just before it rained,
It rode us all the way to New Orleans.

I pulled my harpoon out of my dirty red bandanna,
I was playing soft while Bobby sang the blues.
Windshield wipers slapping time, I was holding Bobby�s hand in mine,
We sang every song that driver knew.

Freedom is just another word for nothing left to lose,
Nothing don�t mean nothing honey if it ain�t free, now now.
And feeling good was easy, Lord, when he sang the blues,
You know feeling good was good enough for me,
Good enough for me and my Bobby McGee.

From the Kentucky coal mines to the California sun,
Hey, Bobby shared the secrets of my soul.
Through all kinds of weather, through everything that we done,
Hey Bobby baby kept me from the cold.

One day up near Salinas, Lord, I let him slip away,
He�s looking for that home and I hope he finds it,
But I�d trade all of my tomorrows for one single yesterday
To be holding Bobby�s body next to mine.

Freedom is just another word for nothing left to lose,
Nothing, that�s all that Bobby left me, yeah,
But feeling good was easy, Lord, when he sang the blues,
Hey, feeling good was good enough for me, hmm hmm,
Good enough for me and my Bobby McGee.

La la la, la la la la, la la la, la la la la
La la la la la Bobby McGee.
La la la la la, la la la la la
La la la la la, Bobby McGee, la.

La La la, la la la la la la,
La La la la la la la la la, hey now Bobby now Bobby McGee yeah.
Na na na na na na na na, na na na na na na na na na na na
Hey now Bobby now, Bobby McGee, yeah.

Lord, I�m calling my lover, calling my man,
I said I�m calling my lover just the best I can,
C�mon, where is Bobby now, where is Bobby McGee, yeah,
Lordy Lordy Lordy Lordy Lordy Lordy Lordy Lord
Hey, hey, hey, Bobby McGee, Lord!

Yeah! Whew!

Lordy Lordy Lordy Lordy Lordy Lordy Lordy Lord
Hey, hey, hey, Bobby McGee.

I�d like to do a song of great social and political import.
It goes like this:

[Adam Węgrzynowicz]

Jimi Hendrix - Earth Blues


I see hands and distant faces
Reaching upward, not quite touching the promised land
Well I tasted a whole lot of precious years wasted
Saying please Lord, give us a helping hand
There's got to be some changes, a whole lotta real changes
You better hope love is the answer
You better hope it comes before the summer
Well everybody can hear the sound of Freedom speeding high
Sirens flashing with earth and rockets stoning
You better love me like this gonna be the last time
And tell the child to bury daddy's old clothes
Yeah, they're talking about getting together
Together for love or blood
You better hope love is the answer
You better hope it comes before the summer

Everybody, every sister, every mother
To feel the light, it's shining bright
Everybody's gotta live together
Right on, baby, feel those surf blues coming at you

Don't let your imagination take you by surprise
A queen I'll be one day, visualize
My head in the cloud, my feet on the pavement
Don't get too stoned, please remember you're a man
There's got to be some changes
Get it together, gonna be a lot of re-arranges
You better be ready, Lord Lord Lord
Let's hope love comes before the summer
Everybody
Together feel the light
You gotta feel the light, baby
Everybody
You gotta live together
Right on together
Everybody got to feel that surf blues coming at you

[Marek Kaczanowski]

Bambosz, to górne zdjęcie Janis jest niesamowite.

[Adam Węgrzynowicz]

mam sporo zdjęć Janis w końcu to moja ulubiona wokalistka (zagraniczna) bo polska to wiesz która Marku

[Marek Kaczanowski]

To pokaż nam te zdjęcia.
Polska wokalistka= wiem.

[Adam Węgrzynowicz]

Kasa Chorych
Fotki z Tych





Kasa Chorych - Przed nami drzwi zamknięte

Przede mną znowu drzwi zamknięte
Drzwi dubeltowe, o
Chociaż prosiłem wszystkich świętych
One nic, ani drgną
Chociaż prosiłem wszystkich świętych
One nic, ani drgną

Przychodzą ludzie, dłoń ściskają
A pan, co wpuszcza, śmieje się
Przed nimi drzwi się otwierają
By tuż przede mną zamknąć je
Przed nimi drzwi się otwierają
By tuż przede mną zamknąć je

Nie wiem, jak radzą sobie oni
Gdy pięknych oczu brak
Widziałem pieniądz w białej dłoni
I elegancki frak
Widziałem pieniądz w białej dłoni
I elegancki frak

Przede mną znowu drzwi zamknięte
Drzwi dubeltowe, o
Chociaż prosiłem wszystkich świętych
One nic, ani drgną
Chociaż prosiłem wszystkich świętych
One nic, ani drgną