autor: srryba » września 24, 2008, 10:50 pm
RockOnCellBlock, Nie zrozumiałaś mnie.Pisząc o podziale wykonawców na lepszych i gorszych nie miałem na myśli tzw poziomu artystycznego.(Pan JaRas niech mi nie chrzani o podziale forumowiczów-faktycznie daleko idące wnioski).Podział nastąpił na tych,którzy mogli się zaprezentować w godziwych warunkach (dach nad głową,sceny ustawione w tzw centrum)a tych,którzy ryzykowali zniszczeniem własnego sprzętu(bardzo niepewna pogoda) i grali do prawie pustej ścieżki.Rozmawiałem z wykonawcami z tej poronionej sceny(są to ludzie,którzy grali na nie jednym festiwalu np.RAWA BLUES -duża scena) więc nie są to moje nieprzemyślane wypociny.Pozdrawiam Cię nie bądż taka grożna.