Strona 1 z 1

BREAKOUT - "NOL", "ZOL"

Post: października 27, 2005, 2:51 pm
autor: Góri
Tak jak wszyscy s?ucha?em „Na drugim brzegu t?czy”, „Bluesa”, „Karate”. Tak jak wi?kszo?? nie potrafi?em obok tej muzyki przej?? oboj?tnie. To BREAKOUT a p??niej Tadeusz Nalepa sprawili, ?e pokocha?em t? Muzyk? i zacz??em s?ucha?, poszukiwa? i odkrywa? j? dla siebie. I to w?a?nie te dwa longplaye, wymienione w tytule postu, s? dla mnie najdoskonalszymi aktami symbiozy ojca polskiego bluesa z najwi?ksz? polsk? „rockow?” ?piewaczk?. Jak nigdy ju? p??niej, tak w?a?nie na tych dw?ch p?ytach Tadeusz i Mira uzupe?niaj? si? wzajemnie i stanowi? muzyczn? jedno?? okraszon? poezj? Bogdana Loebla. To ta jedno?? sprawia, ?e cho? wydane w odst?pie trzech lat „NOL” (76’) i „ZOL” (79’), na dodatek nagrane w dw?ch ca?kowicie r??nych sk?adach, tworz? niejako dwup?ytow?, niezwykle sp?jn? i logiczn? kompilacj?.
Ta muzyka jest mi bardzo bliska. To mo?e dziwne, zwa?ywszy na m?j stosunkowo m?ody wiek, ale to ona w?a?nie, jak ?adna inna kojarzy mi si? z moimi ca?kiem m?odzie?czymi latami, radosn? beztrosk?, granicz?c? niekiedy z g?upot?, pierwszym powa?nym zakochaniem, uros?ym do wielkiej mi?o?ci, m?odzie?owym buntem, gniewem, ?miechem i ?zami, przyja?ni? na ca?e ?ycie… A przecie? to „tylko” muzyka…