THE DEREK TRUCKS BAND - "Already Free"

[Góri]

Powiedzieć, że ten album składa się z utworów doskonałych to za mało. To perfekcyjnie zaplanowana podróż, w jaką niczym w inny świat zabiera nas orkiestra, na czele której stoi najznamienitszy moim zdaniem gitarzysta ostatniej dekady. Derek Trucks nie gra, on oddycha muzyką tak, jak to czynili Bach, Händel, Mozart, Chopin, Johnson, Davis czy Hendrix. Jego nuty są takim samym, jak jego wielkich poprzedników tchnieniem wolności, radości, tęsknoty i smutku zarazem. Przestrzenią, która dzięki temu, że nie tylko słyszymy, ale i słuchamy staje się także i naszym udziałem.
Inaugurujące płytę Down In The Flood rozkręca się z sekundy na sekundę, by eksplodować mniej więcej w połowie pierwszej solówki Trucksa. Kiedy w utworze następnym dołącza do bandu Doyle Bramhall II wyczuwalne jest swoiste napięcie. Nie ma jednak mowy o niezdrowych emocjach, mamy do czynienia raczej z wzajemną inspiracją niż współzawodnictwem. To nie ostatni zresztą raz, kiedy podczas tamtej sesji staje obok siebie onegdaj dwóch „nadwornych” gitarzystów Pana „Slowhand”. Absolutną perełką, która hipnotyzuje mnie już od kilku dni jest kompozycja skrywająca się pod numerem 10. Akustyczna pieśń Back Where I Started, w której Derek zdaje się tylko muskać struny gitary, by przypadkiem nie prysnął czar roztaczany przez śpiew Susan Tedeschi to antidotum na całą tą szarość, która nastała za oknem.
Znakomita to płyta, od początku do końca, tak jak znakomita jest, bez wyjątku, orkiestra, która ją nagrała.

Sebastian Górski

[Pawel Freebird Michaliszy]

[Leszek Jakubczak]

[bluesromyrofeel]

[Rock-A-Billy]

[Marek-Browarek6]

Może choć jeden z 2 planowanych bonusów na japońskiej edycji będzie takim utworem.

[Rock-A-Billy]

Marek-Browarek6,
Fajnie by było!

[Marek-Browarek6]

[bluesromyrofeel]

[Kuba Chmiel]

Wątek dotyczący koncertów Dereka Trucksa znajduje się tutaj: http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?t=12150 .

[bluesromyrofeel]

[margo]

[Pawel Freebird Michaliszy]

[RafałS]

A mnie jakoś w ogóle mało przekonuje "piosenkowe" wcielenie Dereka. Zdecydowanie wolę go w utworach nastawionych na granie. "Songlines" mnie trochę nudziła a i te parę kawałków z tej płyty, które słyszałem, jakoś mnie nie powaliło. Susan Tedeschi i Doyle'a II wolę na ich solowych płytach.

[B&B]

W audycji "Tanie granie" P. Janek wybrał i zapuścił to co najlepsze (Down In the Flood, Back Where I Started, Already Free) i gdyby cała płyta była na tym poziomie - byłaby rewelacja! A tak, jak dla mnie, za dużo tu 'zwykłych' piosenek, gdzie Derek jest po prostu i tylko sidemanem. Ale nie panikujmy - można posłuchać, a następna płyta może być zupełnie inna...

B.

ps. Jeśli ktoś jeszcze nic nie słyszał z tej płyty, to

[Marek-Browarek6]

Na razie też dostałem amerykańską wersję tej płyty (bez bonusów) i widzę to trochę inaczej. Jak dla mnie to płyta jest świetna , powiem więcej jest lepsza niz oczekiwałem.Jestem zaskoczony wysokim poziomem tego co zrobił nie tylko Derek ale też i Doyle. SUPER!!!!
Wydaje mi sie , że aby uniknąć monotonii Derek swiadomie zatrudnił zarówno Doyla jak i Suzan a ja te utwory z Ich udziałem szybko polubiłem.
Co do Dereka to On na tej płycie gra to co chce i nie czepiajmy się ,niech tak dalej będzie , to w końcu jego muzyka. Zgadzam się , ze poprzednie płyty były świetne - zarówno pierwsza jak i kazda następna aż do SONGLINES i najnowszej ALREADY FREE. Każda trochę inna i chyba o to chodzi. Gdyby nagrywał same niemal instrumentalne utwory to prędzej czy póżniej doczekałby się (nie tylko na tym forum) zarzutów od pewnej grupy malkontentów.

[bluesromyrofeel]

[Marek-Browarek6]

[Pawel Freebird Michaliszy]

[bluesromyrofeel]

Mam bonusowy materiał od Blake'a / menago DTB / 5 koncertowych numerów DTB ..jeden nowy...

[/quote]

Czy to materiał do nowej płyty koncertowej?
Jakie to utwory?
bedę na koncercie w Londku

pozdro

roman

[posener]

[Marek-Browarek6]

[Marek-Browarek6]

Te dwa japońskie bonusy to:
nr 13 - Goin' Home (Derek Trucks/M. Mattison)
Derek Trucks- electric guitars ,Mike Mattison - lead voc. and guitar
Ted Pecchio- bass , Tyler Greenwell- drums
nr 14 - Soul Of Man (W. Johnson)
Count M'butu - percussion , Derek Trucks- dobro ,
Kofi Burbridge -flute , Mike Mattison - lead vocal
Yonrico Scott - percussion

Oba utwory świetne - ten pierwszy zagrany elektrycznie chyba musiał się wydać Derekowi za ładny i nie wszedł do podstawowego zestawu. Drugi bonus akustyczny w którym Derek zagrał na dobro również znakomicie pasuje do tej płyty (zakończony jest krótkimi oklaskami tak jakby został zarejestrowany na zywo).
Gdybym to ja wybierał to napewno oba miałyby pewne miejsce w pierwszej "dwunastce".
To wydanie jest podobne do amerykańskiego , też rozkładane tylko format trochę wiekszy. W dodatkowej (japońskiej) książeczce wydrukowali wszystkie teksty (również w jęz. angielskim) z wyjatkiem utworu nr 10 przy którym to pomyłkowo napisano (Instrumental).

[Marek-Browarek6]

[Maniol HIGHWAY]

moim skromnym zdaniem to najlepsza płyta Derecka Trucksa.

od początku do końca.

fakt, Dereck przyzwyczaił nas do grania ambitnych trudnych rzeczy, ale podejrzewam, że grając u boku Claptona zrozumiał jak ważna jest piosenka. Bez dobrej piosenki nie ma dobrego artysty. Samo rzemiosło nie wystarczy. Ale jeśli dobre (genialne w tym przypadku) rzemiosło spotka się z dobrą pisenką, no to efekt jest piorunujący.

od tygodnia mam tą płytę i czuję się całkowicie zawładniety.
Jakież piękne wokale!!!!
Jakież piękne melodie!!!

a całość brzmi jak podróż w czasie w lata 70te.

to jest po prostu pozycja obowiązkowana pułce płytowej.

[mickiewicz jr.]

[Marek-Browarek6]

[Marek-Browarek6]

ManiolHIGHWAY zwrocił uwagę na coś nad czym do tej pory się nie zastanawiałem. Ale tak chyba jest , że posiadając taką technikę jaką ma DEREK łatwiej jest zagrać kilka instrumentalnych improwizacji bluesowych , rockowych czy też jazz-rockowych i tym opędzić całą płytę.
To co robi teraz Derek wymaga szerszego spojrzenia nie tylko na siebie ale na pozostałych członków zespołu. Wg mnie na tym m. in. polega rozwój tego znakomitego muzyka i tej kapeli....

[Pawel Freebird Michaliszy]

[Rock-A-Billy]