Okolice Bluesa

: **listopada 24, 2008, 2:40 pm**

Płyta - legenda ! Mimo, że Zeppelini uważani są za prekursorów hard rocka to jednak słychać tu wiele prawdziwego, rasowego bluesa. Mamy tu takie klasyki jak:
Whole Lotta Love czy Heartbreaker. Myślę, że większość fanów bluesa na forum miała chociaż mały kontakt z płytą, ale warto jej posłuchać całej. To naprawdę kawał dobrej muzyki

: **listopada 24, 2008, 10:19 pm**

: **listopada 25, 2008, 3:10 pm**

: **listopada 25, 2008, 3:47 pm**

: **listopada 25, 2008, 5:22 pm**

: **listopada 25, 2008, 6:11 pm**

: **listopada 25, 2008, 7:14 pm**

: **listopada 25, 2008, 7:36 pm**

: **listopada 25, 2008, 7:45 pm**

: **listopada 25, 2008, 7:58 pm**

: **listopada 25, 2008, 9:16 pm**

: **listopada 25, 2008, 9:46 pm**

: **listopada 25, 2008, 10:33 pm**

: **listopada 26, 2008, 8:08 am**

: **listopada 26, 2008, 10:17 am**

: **listopada 26, 2008, 12:15 pm**

: **listopada 26, 2008, 12:28 pm**

: **listopada 26, 2008, 1:45 pm**

LED ZEPPELIN...

absolutnie No.1

nad tym albumem nie ma sensu dyskutować..
To dzieło SKOŃCZONE!!!!
pozdr serdecznie

: **grudnia 23, 2008, 9:09 pm**

Zdecydowanie mistrzostwo!! ^^

: **grudnia 23, 2008, 10:19 pm**

: **grudnia 23, 2008, 10:23 pm**

: **grudnia 25, 2008, 2:30 pm**

Może wypisze kilka ulubionych utworów , co pokaże jaki mam stosunek do tej płyty ( czytaj całego LZ)
kolejność alfabetyczna

Bring It On Home
Heartbreaker
Lemon Song
Living Loving Maid (she's Just A Woman
Moby Dick
Ramble On
Thank You
What Is And What Should Never Be
Whole Lotta Love

: **grudnia 30, 2008, 7:27 am**

: **grudnia 30, 2008, 1:00 pm**

: **grudnia 30, 2008, 2:56 pm**

hmm moja dwójka się mocno zakurzyła....chyba czas najwyższy odświeżyć sobie ten pamiętny 69

Nr 1 z tego albumu to bezkonkurencyjny "BRING IT ON HOME"...trzymał mnie kiedys i trzyma mnie nadal...sadze ze w tej materii sie nic nie zmieni

Pozdrawiam wszystkich fanów tej płyty:D

: **stycznia 4, 2009, 4:52 pm**

: **stycznia 18, 2009, 7:29 pm**

Lutowy wieczór 1998 w Spodku mnie zaczarował. Choć to nie ten Led Zeppelin z lat siedemdziesiątych ale... Wogóle nie Led Zeppelin

Ale... O legendę się otrzeć chociaż. Jimmy Page i Robert Plant to byli w końcu. I jaka set lista! I jaki koncert!!! Kto był ten wie o czym mówię.

: **stycznia 18, 2009, 7:57 pm**

: **stycznia 18, 2009, 8:11 pm**

: **stycznia 19, 2009, 2:19 am**

Nie liczyłbym na to zbyt prędko... Page przez ostatnie lata ciągle zmienia zdanie, nie mówiąc już o kolorze włosów.

Okolice Bluesa

LED ZEPPELIN II

LED ZEPPELIN II

Re: LED ZEPPELIN II

Re: LED ZEPPELIN II

Re: LED ZEPPELIN II

Re: LED ZEPPELIN II

Re: LED ZEPPELIN II

Re: LED ZEPPELIN II