RafałS pisze:Jest źle, jeśli się nazwiska autorów tekstów pomija. Tym razem jednak tak się nie stało, bo nazwisko jest, tyle, że nie na froncie. Nie ma obowiązku umieszczania czyjegokolwiek nazwiska w tytule płyty - autorzy płyty decydują, czyją inspirację chcą zaakcentować.
Trudno się z Tobą nie zgodzić ,oczywiście masz rację.
Przyznasz jednak,że tytuł
"J.J.Band i przyjaciele grają utwory Tadeusza Nalepy" paradoksalnie traci swoje znaczenie
De facto, śpiewane są utwory
( edit : teksty ) Bogdana Loebla, natomiast to, co stworzył Nalepa - muzyka, została różnie zinterpretowana przez muzyków
Gdyby sięgnięto po autentyczne utwory pana Nalepy ,byłoby to zrozumiałe.
Tak się jednak nie stało. Ja to jak najbardziej rozumiem,za wyjątkiem oddanych fanów Nalepy, mało kto zna jego autorskie piosenki - nie zagnieździły się one w szerszej świadomości .
"Rzeka dzieciństwa" , "Oni przyjdą tu", "Modlitwa","Przyszła do mnie bieda" itd,itd - stały się polskimi evergreenami, i to właśnie one na stałe weszły do kanonu polskiej kultury.
Jestem wdzięczna J.J Band ,dzięki nim poznałam
"Ojca Stylistyki Polskiego Bluesa" - Bogdana Loebla
PS. Apel/prośba do Bluesonline
W nagłówku -
http://bluesonline.pl/content/view/634/10/
cyt:
"JJ Band i przyja- ciele nagrali utwory, jakie
stworzył Tadeusz Nalepa"
Należałoby dokonać korekty. Nie ma powodów dla których powinno wprowadzać się czytelników w błąd.... Nie powielajmy czyiś błędów , nie zatajamy faktów . My, odbiorcy muzyki możemy być pewnych faktów nieświadomi, media -
NIE .
Pozdrawiam.