Okolice Bluesa

Tak jest, zgadzam si? z t? opini?, bardzo mi?o si? czyta?o (cho? znam tylko starsz? wersj? "Satysfakcji", nie wiem co jest w nowszych). Pan Wyszogrodzki lekko i przyjemnie opisuje perypetie zespo?u, szczeg?lnie podoba?y mi si? te wcze?niejsze historie, z lat 60. i 70. <si? dzia?o czasami, ech, ch?opaki... >

Je?li dobrze pami?tam fajnie zosta? tam opisany Brian Jones, widz? go jak ?ywego Ale mo?e to tylko jakie? rozlane wra?enie, kt?re zosta?o mi po lekturze tej ksi??ki (w ko?cu min??o ju? 8 lat od czasu gdy j? mia?am po raz ostatni w r?kach).

[8 lat to du?o, ale w miar? up?ywu czasu coraz mniej... - wyrwa?o mi si? zdanie filozoficzne ]

Ksi??k? polecam wszystkim, kt?rzy lubi? czyta? o zespole, a nie poprzestaj? na obrazkach i zdj?ciach, hehe

Fakt, ksi??ka Wyszogrodzkiego jest bardzo dobra (chyba jedyna - a przynajmniej jedna z niewielu polskich). W ciekawy spos?b opowiada o zespole, niemniej jednak je?li chodzi o Stones?w bardziej polecam "Prawdziwe przygody The Rolling Stones" autorstwa Stanley'a Bootha (nazwisko mog?em przekr?ci?-sorry), kt?ry podr??owa? ze Stonesami i mia? wy??cznosc na opisanie ich przyg?d.

W zasadzie to generalnie polecam obie pozycje