Okolice Bluesa

Kto wybiera się na koncert Mayalla do Stodoły 18 lutego?

ja się wybieram.
dzień później w Zabrzu również.

No niestety ja będę tylko w Warszawie. Do zobaczenia

Cześć. Moglibyście powiedzieć mi jak było na koncercie??

Mnie się bardzo podobało. Mayall trzyma formę. Zaskoczył mnie grą na gitarze, bardzo ciekawie to brzmiało. Z poprzednich koncertów miałem wrażenie że równie dobrze mógłby sobie odpuścić ten instrument a teraz jego gra bardzo mi się podobała.
Zespół też nieźle. Najmniej przekonuje mnie gitarzysta. Owszem, sprawnie gra, ale jakoś zbyt "jednorodnie" jak dla mnie
Greg Rzab jak zwykle świetnie.

Koncert świetny. Bardzo dobry kontakt z publicznością - jak to zwykle w Stodole. Ja osobiście uważam, że gitara nie jest najlepszym instrumentem Mayalla. Bardzo dużo coverów (Checking up mu baby, Help me, Big Town Playboy ....), z własnych numerów zagrał tylko Room to move, co podczas koncertu próbował wypomnieć mu jeden z fanów.
Brzmienie bardzo rockowe, no i świetny basista.

On mu nie wypominał, że tylko jeden swój utwór tylko chciał by zagrał jakieś numery z Turning Point (facet kucał zaraz obok mnie także ten jego pijacki bełkot jakoś zrozumiałem).

Koncert bardzo fajny a zaraz wyjeżdżam do Zabrza na następny.

Kilka linków
http://www.youtube.com/watch?v=e4K1vWIzVVI
http://www.youtube.com/watch?v=lM-ifx2fly4
http://www.youtube.com/watch?v=Duao2yMSgLY