Od bardzo dawna marzyłem o koncercie Sabathów, a teraz jednak doszedłem do wniosku, że "ch... im w ich zasrane starcze dupska"!Mało im kasy?!
Jednymni z nielicznych płyt, które zakupiłem drogą obywatelskiego zakupu w Empiku były właśnie "Screamer" Ozzy'ego i "13" Sabathów. Między innymi dlatego, że ceny były w miarę przystępne (ok. 35/40 zł w mientkiej okładce).
A teraz zrywam z tym paskudnym zwyczajem i po raz drugi "ch.. im w d... " - będę sobie chomikował bez najmniejszych wyrzutów sumienia i z wielkiem zadowoleniem!
Podobnie zresztą potraktowałem innego mojego "ulubieńca" - Eryka Klaptonowicza! Ch.. mu w d...
Byłem na Budge, Nazaretach, Gov't Mulach, Purplach i innych, gdzie ceny nie przekraczały 150 zeta (a na płycie ok. 120) i to jest powiedzmy w miarę OK.
U mnie wyjazd na taki koncert to minimum 700 zł (2 najtańsze bilety + benzyna + żarcie itp) - wyjazd bez żony grozi rozwodem ;(
Ceny powinny być dostosowane (choćby trochę) do możliwości nabywczych w danym kraju.
Inną sprawą są możliwości nabywcze w tym rządzonym od lat przez mafię kraju.
A obrońcy tego bandyckiego procederu to niech sobie się rozpędzą i z impetem walną czołem w jaki murek abo choćby szafę.. to może im to lemingostwo (spolegliwość+konformizm) ze łba wyparują.
Bez urazy... się wkurzyłem na takie pierdzielenie "zaradnych życiowo"
Ja poza koncertami muszę jeszcze jakoś przeżyć