Strona 1 z 1
Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
sierpnia 27, 2013, 10:04 am
autor: kora
Ze strony
http://www.blues.waw.pl/
czyli
[color=navy]Mark Hummel
Little Charlie Baty
Anson Funderburgh
http://www.markhummel.com/golden_state.html
:
sierpnia 27, 2013, 11:59 am
autor: Kuba Chmiel
To jest wydarzenie!
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
września 3, 2013, 10:29 am
autor: rocken
:
września 12, 2013, 5:19 pm
autor: sonnyboy
:
września 14, 2013, 8:29 am
autor: kora
GOLDEN STATE - LONE STAR REVUE
15 listopada wystąpią w Sumperku
http://www.bluesalive.cz/
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
października 27, 2013, 6:04 pm
autor: Piotr Łukasiewicz
Zapraszamy do obejrzenia specjalnego zaproszenia jakie wystosował do nas Mark Hummel
Re:
:
listopada 16, 2013, 11:43 am
autor: rocken
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 16, 2013, 12:08 pm
autor: Piotr Łukasiewicz
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 16, 2013, 1:33 pm
autor: rocken
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 16, 2013, 3:35 pm
autor: karambol
Mając dosłownie na wyciągnięcie ręki (czyli ok. 200km) jednego z moich ulubionych ulubieńców czyli Marka Hummela nie mogę sobie odmówić tej przyjemności.
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 9:34 am
autor: rocken
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 11:53 am
autor: single malt
Było rzeczywiście wspaniale.Przede wszystkim to był wieczór LIttle Charliego,choć pozostali też nie od macochy.Piękny koncert,no i ,co ważne,przy pełnej sali.
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 2:13 pm
autor: Bluesmaster
No, proszę: "przy pełnej sali". Czyli, nie koniecznie musi być rock uznawany powszechnie za blues (np. Planet of Abts, itp.), a ludzie przyszli. Szacunek dla Piotra Łukasiewicza, który z uporem propaguje coś innego niż "szikago" i ewent. rockowe sentymenty z epoki hipisowskiej...
A sam koncert był rzeczywiście bezcenny i BLUESOWY. Tylko tyle i aż tyle.
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 2:26 pm
autor: rocken
Koncert w wykonaniu gwiazdy wieczoru, super-grupy Golden State - Lone Star Revue, to była fantastyczna podróż muzyczno-geograficzna po bluesowej mapie Ameryki.
Najwięcej entuzjazmu publiczności wzbudzały swingujące popisy gitarowe w wykonaniu Little Charlie Baty'ego. Często i z wielkim animuszem raczył nas pełną wirtuozerii kaskadą dźwięków osadzonych w klimatach west coast’u. Lider projektu, harmonijkarz Mark Hummel, który również związany jest ze sceną west coast’u, potrafił znakomicie przywołać klimat takich gigantów tego instrumentu jak Little Walter i Sonny Boy Willamson. Nie brakowało również odwołań i utworów z repertuaru takich mistrzów bluesa jak Jimmy Reed, Howlin Wolf, Muddy Waters. Nie mogło zabraknąć w tym towarzystwie również T-Bone Walker’a i brawurowo wykonanego „The Hustle is On”. Osobiście bardzo ucieszyło mnie, że w setliście koncertu znalazło się taneczne „Blues Stop Knockin” Lazy Lester’a.
Dla mnie tego wieczora najważniejszą postacią występu był Anson Funderburgh. Świetne „szklankowo” brzmiący stratocaster i tradycyjne bluesowe teksańskie granie. Zero zbędnych popisów i zagrywek pod publiczność. Jak dla mnie była to kwintesencja bluesowego grania. Znakomite solo w standardzie Wolfa "Shake For Me". Odpowiedzi w gitarowych dialogach z Charllie Baty’m z jednej strony „lakoniczne” a z drugiej zupełnie „wyczerpujące”, podobnie w graniu rytmicznym.
Koncert jeszcze bardziej urozmaiciło wykonanie na bis przez Charlie’go Baty utworu instrumentalnego w klimacie gypsy jazz w hołdzie dla Django Reinhardt'a.
Pozostaje mieć nadzieje, że organizatorzy pozyskają strategicznego sponsora, aby kontynuować swoją misję, bo chyba nikt z bywalców WBN nie ma wątpliwości, że jest to jed(y)na z najważniejszych bluesowych imprez w tym kraju.
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 2:54 pm
autor: Bluesmaster
rocken- dzięki. Ta recenzja oddaje w pełni odczucia i wrażenia z tego wyjątkowego wieczoru!
Nic dodać, nic ująć. Rzeczywiście, działania organizatorów WBN można porównać do misji.
Takiego bluesa nie ma na żadnym festiwalu w tym kraju! Nawet więcej, oni nie wiedzą, że coś
takiego istnieje.
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 8:38 pm
autor: Roj
Pierwsze słyszę, że Planet of Abts jest powszechnie uznawany za blues. Przez kogo ?
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 8:53 pm
autor: Roj
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 9:11 pm
autor: kora
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 19, 2013, 10:32 pm
autor: Bluesmaster
Jak w każdej regule, tak i tutaj są oczywiście wyjątki. Miałem na myśli sytuację ogólną.
Jakoś nie za często w naszym kraju bywają bluesmani z nurtu, który był na tym WBN... Kim Wilson, Kid Ramos, Jimmie Vaughan, Paladins, Mike Morgan & The Crawl, Lee McBee, Fabulous Thunderbirds, Rick Holmstrom, Sugar Ray & The Blue Tones, itd.
Może dlatego na koncercie było wielu muzyków, m.in. Tomek Kiersnowski, Jacek Karpowicz, połowa skladu Tipsy Drivers i Texasy, wszyscy Szulerzy, Bartek Szopiński, Bartek Łęczycki... Byli panowie redaktorzy: Piotr Gwizdała i Ryszard Gloger.
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 20, 2013, 7:11 am
autor: zub
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 20, 2013, 9:08 am
autor: Roj
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
listopada 21, 2013, 12:12 pm
autor: rocken
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
grudnia 9, 2013, 9:42 am
autor: Pdrobialy12
W końcu się wybiorę
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
marca 22, 2014, 9:39 pm
autor: Eryka1006
Witam Wszystkich. Co do samego wydarzenia to było całkiem fajnie ale szkoda, że jak na razie nie słyszę nic o czymś podobnym w najbliższej przyszłości. Może wiecie coś o podobnym wydarzeniu?
Re: Warsaw Blues Night * Mark Hummel * 18 .XI. 2013
:
marca 5, 2016, 12:53 pm
autor: rocken
Jest już druga płyta tego przedsięwzięcia muzycznego. Marzy mi się koncertowa powtórka...