Okolice Bluesa

Stodoła 7 IV czyli niedzielny wieczór....krótko mówiąc zostałem Odżemowany, prawie 2,5 h gitarowego grania . Co tu dużo pisać ... polscy Allmani śmiem powiedzieć !!!.
Stodoła wypełniona jak zwykle na Dżemie, tylko ten rozgrzewacz to nieporozumienie ale to pikuś.

Tak się zastanawiam... Domyślam się, że KROPLA72 nie miał tych intencji, które
wyrażają traktowanie danego wydarzenia w sposób z lekka pobłażliwy...
cytuję: "polscy Allmani, śmiem powiedzieć!!!"
Bo ja śmiem powiedzieć: jeden z najlepszych zespołów w historii muzyki. Nie tylko
polskiej. Po prostu DŻEM. I nie potrzeba Allmanów (z całym szacunkiem).
Mimo wszystko chciałbym kiedyś dożyć czasów, kiedy nie będzie już polskich
oskarów, polskich grammy, polskich allmanów, itp.,itd. Ale to chyba nierealne...

no tak użyłem metafory (przenośni} ze względu na jakość granej muzyki oraz tragicznej historii obu grup...
jak mawiał klasyk jest to oczywista oczywistość że DŻEM to najważniejszy band w Polsce a Jurek jest niedoścignionym wzorem i wirtuozem gitary