Okolice Bluesa

Zapraszamy na kolejną (drugą ) imprezę z cyklu "Wielki Gul". Tym razem w klimatach zbliżonych do horroru. Czy uda nam się przestraszyć Was na wesoło ?
Impreza o charakterze "od przyjaciół dla przyjaciół". Non profit. Czysta, żywa zabawa. Ponieważ jest organizowana bez funduszy, ochotnicy do grania mile widziani (2-4 utworów ). Preferowane utwory w klimatach odjechanych bez ograniczeń gatunków muzycznych ze wskazaniem jednak na bluesa. Kontakt do mnie na priv. Oczywiście po oficjalnej imprezie Jam Session. I to bez limitu. Zapraszam.

[img][/img]

Szczegóły dotyczące wykonawców podam w miarę napływania nowych informacji. Oczywiście będę ja, moje skecze i piosenki (mam nadzieję zabawne). Kilku znajomych zadeklarowało uczestnictwo - gotowość bojową do grania. Może być niezła, zabawna jazda.

Przybędziemy

NA Was Kasiu liczę najbardziej :*

Parapet , to bardzo fajny lokal, z klimatem i miłą obsługą .
Chętnie tam wrócimy ( harmoszki będą )

A jakże.

A tak było na poprzedniej imprezie z cyklu "Wielki Gul"

[img][/img]

I plakat z tejże imprezy

[img][/img]

nawet ja byłem na ostatniej imprezie z tego cyklu

Jeszcze kilka zdjęć z poprzedniej imprezy

[img][/img]

Marek, to zawsze ma szczęście

[img][/img]

"Droga ewakuacyjna" z Kariną n czele i Olkiem "Guitar boss". Dzieki przyjaciele.

[img][/img]

I Wasz nadworny prześmiewca jak (przepraszam za wyrażenie) członek "Trafo'k Blues Band" Czyli Marek "Dziki" O. i Janusz "Ptoku" J.

[img][/img]

Już wiadomo coraz wiecej. Jeszcze występuje lekkie zjawisko rotacji na liście uczestników objawień (ob-)scenicznych. Ale czołówka sie juz ukształtowała.

Do zobaczenia za parę godzin