:
września 3, 2012, 6:27 pm
autor: Wioletta S.
Leszku usłyszeć tyle życzliwych słów od Ciebie to naprawdę budujące. Już teraz wiemy co dalej robiś w sprawie bluesa w Starachowicach ... po prostu go grać. Ale jedno jest pewne ludzie załapali bakcyla bluesowego bo usłyszeli go w mistrzowskim wykonaniu cudownych ludzi. Myślę tu o Tobie i pozostałych wykonawcach, którzy zagrali 26 sierpnia na Bluesie pod Piecem. Jeszcze raz wielkie dzięki dla Was i do zobaczenia za rok na II Festiwalu Blues pod Piecem w muzeum.
Pozdrawiam Wiola
:
września 3, 2012, 9:01 pm
autor: aero
Było naprawdę BOSKO. Mam nadzieję, że jeszcze w międzyczasie będą koncerty bluesowe, może jakieś warsztaty harmonijkowe i jamiki wieczorami-było by pięknie.
Trzeba działać, szukać kasy- teraz będzie trochę łatwiej i GRAĆ BLUESA!
Pozdrawiam Jarek.