Nika pięknie gości przywitała...
...po czym zabrał głos Mistrz Ceremonii czyli
Nudel, częstując na początek kilkoma smakowitymi kąskami śląskiego humoru
I zagrali z
Jackiem...
Solówki i akompaniament
Jacka były mocną stroną koncertu.
Czarował swoją muzyką...
...nie gorzej od
Makarona...
W drugim secie
Marek dał popis stylu fingerpicking na gitarze klasycznej.
Trzeci i czwarty set - tak, tak, były cztery! - to już swobodniejsze granie, prawie jam session z udziałem gitarzystów
Maćka Hojnowskiego...
...i
Kajetana Drozda, którzy popełnili tę nieostrożność i znaleźli się w polu widzenia
Makarona
Cztery godziny wspaniałego widowiska, mnóstwo muzyki prosto z duszy i serca; fantastyczna zabawa!
Nie chciało się wychodzić z klubu...