BLUESOWE NOCE w PIEKARNI
: lipca 12, 2010, 9:23 pm
Tytuł tematu zagadkowy, ale dla zielonogórzan i okolicznych miłośników bluesa nie jest żadną tajemnicą. Nadszedł czas wakacyjny i zgodnie z tradycją Zielonogórski Ośrodek Kultury wraz z Piekarnią Cichej Kobiety zapraszają w każdy piątek na znakomitą porcję bluesa w ramach akcji LATO MUZ WSZELAKICH. Tegoroczny repertuar może zadowolić największych malkontentów. O wszystkich koncertach w których będę mógł uczestniczyć powiadomię Was drodzy forumowicze i przekaże relację. Tak wygląda tegoroczny program:
09 lipca TORTILLA (relacja poniżej)
16 lipca Romek Puchowski
23 lipca JAW RAW
30 lipca AROUND THE BLUES
06 sierpnia ROBSON & KOZLOWSKI
07 sierpnia KLINIKA HARMONIJKI prowadzenie ROBSON
13 sierpnia Karolina Cygonek BAND
18 sierpnia CRAZY HAMBONES
29 sierpnia GOOD MORNING BLUES
Wszystkie koncerty rozpoczynają się o godz. 19 30, a wstęp jest wolny.
A teraz o pierwszym z cyklu koncercie czyli TORTILLA.
Przyjechali do winnego grodu z Torunia. W przeszłości byli znani z doskonałego warsztatu i świetnych satyrycznych tekstów. Na zielonogórskim koncercie pojawili się w nowym składzie, co moim zdaniem niezbyt korzystnie działa na ich wizerunek. Na wyjątkową uwagę zasługuje fenomenalny młody harmonijkarz i saksofonista SAMUEL OWCZAREK. Młody wiek a już taki poziom. Co będzie kiedy wejdzie w wiek dojrzały. Harmonijkarze Rzeczypospolitej strzeżcie się. Rośnie nam nowy król polskiej harmonijki. Moją uwagę zwrócił na siebie także Tomek Imienowski obsługujący bas. Czynił to bardzo sprawnie i porywał swoimi solówkami liczną widownię. Mam natomiast olbrzymie zastrzeżenia do wokalu Joanny Fostiak. Jej głos i zabawowy wizerunek na scenie do bluesa po prostu nie pasują. To nie ta bajka. Proszę o wybaczenie takich słów, ale to moja subiektywna opinia i nikt nie musi się z tym zgadzać. Myślę jednak że każdy kto kocha bluesa i posłucha Asi stwierdzi to samo. Podsumowując, wspaniale, że w PIEKARNI za sprawą Jurka Nowaka możemy posłuchać i poznać różne formacje bluesowe z całego kraju. Pozwala to na wyrobienie sobie opinii i kształtuje widownię.
Tak grali na scenie w ogródku TORTILLA
A tyle ludzi przychodzi na letnie koncerty. Bo jak kiedyś pisałem ZIEMIA LUBUSKA BLUESEM STOI.
09 lipca TORTILLA (relacja poniżej)
16 lipca Romek Puchowski
23 lipca JAW RAW
30 lipca AROUND THE BLUES
06 sierpnia ROBSON & KOZLOWSKI
07 sierpnia KLINIKA HARMONIJKI prowadzenie ROBSON
13 sierpnia Karolina Cygonek BAND
18 sierpnia CRAZY HAMBONES
29 sierpnia GOOD MORNING BLUES
Wszystkie koncerty rozpoczynają się o godz. 19 30, a wstęp jest wolny.
A teraz o pierwszym z cyklu koncercie czyli TORTILLA.
Przyjechali do winnego grodu z Torunia. W przeszłości byli znani z doskonałego warsztatu i świetnych satyrycznych tekstów. Na zielonogórskim koncercie pojawili się w nowym składzie, co moim zdaniem niezbyt korzystnie działa na ich wizerunek. Na wyjątkową uwagę zasługuje fenomenalny młody harmonijkarz i saksofonista SAMUEL OWCZAREK. Młody wiek a już taki poziom. Co będzie kiedy wejdzie w wiek dojrzały. Harmonijkarze Rzeczypospolitej strzeżcie się. Rośnie nam nowy król polskiej harmonijki. Moją uwagę zwrócił na siebie także Tomek Imienowski obsługujący bas. Czynił to bardzo sprawnie i porywał swoimi solówkami liczną widownię. Mam natomiast olbrzymie zastrzeżenia do wokalu Joanny Fostiak. Jej głos i zabawowy wizerunek na scenie do bluesa po prostu nie pasują. To nie ta bajka. Proszę o wybaczenie takich słów, ale to moja subiektywna opinia i nikt nie musi się z tym zgadzać. Myślę jednak że każdy kto kocha bluesa i posłucha Asi stwierdzi to samo. Podsumowując, wspaniale, że w PIEKARNI za sprawą Jurka Nowaka możemy posłuchać i poznać różne formacje bluesowe z całego kraju. Pozwala to na wyrobienie sobie opinii i kształtuje widownię.
Tak grali na scenie w ogródku TORTILLA
A tyle ludzi przychodzi na letnie koncerty. Bo jak kiedyś pisałem ZIEMIA LUBUSKA BLUESEM STOI.