cóz...słucham sobie notorycznie Dany z koncertu Live In NYC...
Mam tez jej studyjny poprzedni album...
To jest to co w MUZYCE kocham najbardziej...
Koncertowa dana to bestyja...fenomenalna bestyja!!!!!!!!!!!!!
Śmiem twierdzic że na bank będzie to koncert roku w naszym pieknym kraju.
W pierwszym WNTR po wakacjach pojawi sie jej muzyka no i może uda mi sie namówic Marcina Florczaka / Tangerine / na wizyte w studio. Pewnie dowiecie sie cos więcej na temat planów Agencji. A szykuje sie niespodzianka nie lada.
spotykamy sie / koncert dla odważnych!!!!
Progresja 10 sierpnia (wt.) - The Dana Fuchs Band