Okolice Bluesa

Białystok to dziwne miasto. Jak się nic nie dzieje to taśmo a jak coś się już dzieje to też taśmowo. 10 kwiecień w Białymstoku i okolicach to prawdziwy kocioł muzyczny.
Najpierw w galerii Alfa od godz. 9 do późnej nocy będzie się działo. Na bluesowo również. Zagrają : Hard Times, Blues Machine, Zdrowa Woda, Bracia i Siostry , Nocna Zmiana Bluesa.

A wszystko to w bardzo szczytnym celu - zbiórka krwi (ogólnopolska inicjatywa motocyklistów). Moja córka już nie może doczekać się spotkania z Wiśnią którego tyle razy oglądała na DVD.
A potem od 19 w podbiałostockim Supraślu .
Czeka mnie długi i męczący dzień. Oby więcej takich

Białystok to również mocno pokręcone miasto. Jakoś informacji o akcji w Alfie na mieście nie dostrzegłem. Może i plakaty były ale nie zauważyłem. Podobnie impreza w Supraślu nie doczekała się żadnych plakatów na mieście. A może nie zauważyłem ?

Dlatego uprzejmie donoszę, że coś się dzieje i jest jeszcze tyle czasu że można się przygotować i być i w Alfie i w Supraślu. Ja w każdym bądź razie mam taki zamiar. Ze względów czasowych Nocna Zmiana mnie ominie ale mam nadzieję że w Supraślu mi to wynagrodzą . Mało tego jestem pewien.
BTW za tydzień czyli 16 kwietnia w piwiarni Warka zagrają Adaś Kulisz i Michał Kielak. Jezu jak się cieszę