no faktycznie, niewielu nas tu chyba w okolicy
Lizarda polecam, fajna knajpa i faktycznie robi wrażenie. Na blues-rockowe granie miejsce świetne. Dawno tam nie byłem, ostatnio na 7 W Nocy chyba i brzmiało wszystko fajnie. Dawny koncert swojej kapeli na przeglądzie młodych wspominam natomiast średnio z przeróżnych przyczyn.
Najprawdopodobniej nie dam rady w sobotę wpaść, a żałuję bardzo bo chętnie podpatrzyłbym "starszego Kolegę" z forum
Ale postaram się jeszcze całą ekipę zwerbować żebyśmy po próbie Lizarda nawiedzili.
pozdrowionka serdeczne i miłego grania