autor: Sphinx » listopada 25, 2009, 7:44 am
Koncert niesamowity. Richie pokazał klasę i to jak czasem po prostu bawi się dźwiękami a przy tym jak genialnie to robi. Zresztą cały skład naprawdę trzymał poziom. Poza tym wokal - perfekcyjny. Wszystko się zgadza. Nie to co przy supporcie - gdzie było pełno dźwięków, ale tak naprawdę za wiele z tego nie wynikało (choć oczywiście to że Robert jest naprawdę sprawnym gitarzystą nie podlega dyskusji).
W każdym razie kto nie był ma czego żałować. Ludzi było mało ale atmosfera wspaniała.