Ja powiem tak. Dla organizatorów na pewno jest kicha, że przychodzi garstka ludzi. A mnie to się podoba dopóki są te koncerty
. Lepiej widać, nie trzeba się ściskać, nie ma duchoty. A i klimat jest nienajgorszy.
Oby tylko koncerty były organizowane dalej...
A kto nie przychodzi to niech po prostu żałuje, bo jest czego. W progresji ostatnio co najmniej raz w miesiącu pojawia się znakomity zespół i gra bardzo dobrą muzykę. Oby tak dalej...